Żarciki:)

Wysłany: Śro 18:03, 22 Mar 2006

Żarciki może napisze chociaż 3 napiszcie czy się podobają

1.Idzie baba do lekarza i mówi.
-Panie doktorze mam kamień w sercu.
A doktor odpowiada.
-To niech pani pójdzie na sale operacyjną .
A ona na to.
-Ale tu nie ma sali operacyjnej więc przyszłam do pana.
A on odpowiada
-Aha to się rozumie ,niech pani podejdzie tutaj....
A ona mówi.
-Dobrze.
I się rozbiera. A doktor ją całuje.
-Dziękuje panie doktorze , kamień spadł mi z serca.....
I poszła , doktor już nigdy takiej nie mądrej kobiety...

2.Idzie tata do przedszkola.
Widzi żę jego syn siedzi na krześle jest sam i płacze jego tata się go pyta.
-Synku dlaczego płaczesz ?
A on odpowiada.
-Bo pani powiedziała że jak nie zrobimy kupki to nie pójdziemy na spacerek....
A ojciec się pyta.
-A co nie zrobiłeś??
A syn odpowiada.
-Tak tylko Marek mi ukradł
I płacze

Koniec bo już innych nie pamiętam:P Razz

Wysłany: Pią 22:25, 24 Mar 2006

Podobno miały być 3 dowcipy?! Już nic nie rozumiem, a dowcipy denne 2/10

Wysłany: Sob 15:47, 25 Mar 2006

Szkolne uwagi:

Pisze w zeszycie.

Proszę powąchać syna, czy nie śmierdzi alkoholem.

Podrzuca koleżankę i jej nie łapie.

Bije nauczyciela od WF-u drzwiami od sali gimnastycznej.

Na lekcji religii zapytał księdza, czy jego ojciec też jest księdzem.

Wybiegł z lekcji podczas przerwy.

To autentyczny text mojego nauczyciela angielskiego:
"Siedźcie cicho i róbcie zadania bo wam postawie pałki"

Biega z nożyczkami po korytarzy (może komuś wybić oko), nie reaguje na ustne uwagi nauczycieli (może komuś wybić oko), straszy koleżanki, że obetnie im włosy (może komuś wybić oko).

śpiewa na muzyce

klasa chodzi po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi

Cytuję:,,Jas pisze na tablicy glupstwa a inni przepisuja to do zeszytu"!

Cytuję : ,,Kacper niszczy plakat, który był już zniszczony''.

Przesiadł się do ostatniej ławki i posuwa kolegę od tyłu.

Siorbie loda na lekcji j. polskiego.

syn napisał w pracy:
"..Z książki tej wynika,że Balladyna przeleciała pół miasta"

Wyrzucił plecak kolegi przez okno i powiedział, ze jak kocha to wróci

Kamińska i Jóźwiak nie chcą podać swoich nazwisk

Gdybym miał taką gębę jak Ty to bym sie nauczył na niej siadać.

Szanowny Maciek przez całą lekcję pierdział i smarkał na kartkówkę z religii i ksiądz palnął go dziennikiem

stachu na dachu szkoły pierdzi bez strachu

naraża kolegów na śmierć rzucając kredą po klasie

Przeszkadza w prowadzeniu lekcji bardzo szybko wymawiając zdanie: "Małpa je banana".

Mateusz i Wojtek gwałcą szkielet ryby.

Zamiast uważać na lekcji patrzy, jak jego brat gra w piłkę.

Na religii ksiądz dostał meganerwicy i wpisał następującą uwagę: "Jasiu wsadził krzyż w doniczkę. Na pytanie dlaczego to zrobił odpowiedział, że chce wyhodować las krzyży."

Bezczelnie i z premedytacją beka na lekcji.

Bije młodszych kolegów, na przeprosiny również ich bije.

Ujeżdża krzesło.

Zerwał z drzwi tabliczkę z napisem "DYREKTOR" i przykleił ją na drzwi od WC.

Chodzi po schodach z drugiej strony.

Syn spuścił się przez okno.

Wyjmuje woźnemu wtyczkę podczas koszenia.

Na lekcji biologii przeszkadza, a gdy mówię mu, że mówi, on mówi, że nic nie mówi.

Dostał jedynkę z pracy klasowej, po czym wysmarkał się w nią.

Wyzwała nauczyciela od zboczeńców, gdy ten tylko sprawdzał, czy jej koleżanka nie ma pod spódnicą ściągi.

Prosze kupić synowi fajkę, albo cygaro, bo z papierosem głupio wygląda.

Przyszli na lekcję o godz. 8.43 twierdząc, że przepraszają za spóźnienie.

Dobiera się linijką do koleżanki

Pani do ucznia:
-Wyjdż natychmiast z klasy!
-Przepraszam będę już grzeczny.
Za 5 minut, jest strasznie duszno i nudno:
-Proszę pani ja jednak skorzystam, wychodzę.
-Siadaj natychmiast! Smile

)

POKAZAŁ PENISA PANI I GO WYRZUCIŁA ZA DRZWI

Ja mam znowu okres a Wy nawet stopni nie macie!

Niech was gęś kopnie a świnia powącha!

Uwaga! Dyktuje zdanie! Jest bardzo trudne! Osoby o słabych nerwach niech zatkają sobie oczy!

Nie będe Wam piąty raz o tym powtarzać! Mówiliśmy o tym już 3 razy!

Przypomnij mi jutro Adamie że mam wstawić Ci jedynkę do dziennika.

Jesteś durny aż się kurzy

Jak ja mam mieć szczęśliwy następny rok skoro ja będe Was uczył?

Gadam do Was jak mur do ściany!

Wstań i zobacz jak siedzisz!

Jesteś rozgarnięty jak kupa liści!

To już jest szczyt! Zaraz pójde z dyrektorem do dziennika!

Boże! Jeszcze 4 minuty do końca lekcji! A tak mi się już niechce. Poróbcie se coś dzieci!

Co za głupia dyrektorka że karze mi przychodzić na jedną lekcje? Przecież nie opłaca mi się wstawać!

Magda (blondynka) do tablicy! Powiedz czego Ci dzisiaj ja jeszcze nie robiłem?

Nie chce Was martwić, kochane dzieci, ale tak naprawde to nikt jeszcze nie udowodnił że świat naprawde istnieje. Ale dam Wam rade: żyjcie tak jakby ten świat istniał.

Ja przez Was to żylaków na mózgu dostane!

Oszczędze Ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy.

Spojrzcie na tą część mapy kropkowaną kreskami.

Jak nie wierzycie to spytajcie starszych rówieśników!

Uspokójcie się bo postawię mu jedynkę i nie będziecie się z nim już więcej bawić!

Wysłany: Sob 15:58, 25 Mar 2006

Przeczytałem pierwszą linijke i już się uśmiałem:P. ;];];];];];]

Wysłany: Sob 23:09, 25 Mar 2006

Nio, widzisz, ja mam większe poczucie humorku... A chciało ci się czytać wszystko??

Nawet śmieszne nie jest Razz

:

Kakaa ty sie nie odzywaj.

Ja nie lubie długich dowcipów

A ja uwielbiam się śmiać jak byłam u mojego kolegi to śmiałam się aż 23 minuty i wyszłam od niego cała czerwona hehe..

Gość

Hello! great idea of color of this siyte!

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość